Piotr i Hana

Piotr i Hana

środa, 22 stycznia 2014

W podziękowaniu za ponad 2500 wejść mamy dal was jednorazówkę. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Miałyśmy ją dodać z okazji 2000 wejść, ale niestety nie wyszło. Obie mamy teraz bardzo dużo zajęć. Ale mimo wszystko mam nadzieję, że wam się spodoba :D


 Jednorazówka 1



-Nienawidzę cię!!!- krzyknęła a echo rozeszło się po całym domu.
-To nie moja wina!- on wcale nie zachowywał się ciszej.
-A co moja?! To ja ci kazałam, żebyś mnie zdradził, tak?!
-No przepraszam cię bardzo! Od kiedy jesteś w tej pieprzonej ciąży to ja 
nawet cię dotknąć nie mogę!!!- powiedział czym bardzo ja zdenerwował. Przestała nad sobą całkowicie panować. Z całej siły uderzyła go w twarz, a następnie powstrzymując łzy wybiegła z domu. Nawet nie zabrała ze sobą torebki. Biegła przed siebie. Nie patrzyła na nic...

____________________________________

Nie było jej już od ładnych paru godzin. Piotr zaczynał się o nią poważnie bać. Nie chciał, żeby to wszystko tak wyszło... ale wtedy Magda była tak seksownie ubrana. I jeszcze to pieprzone wino... jakby mógł cofnąć czas to nigdy nie zdradziłby swojej żony. Tak bardzo ją kochał...

___________________________________


Wiktoria siedziała na izbie. Dzień był wyjątkowo spokojny. Drobne szycia, i naklejanie plasterków na skaleczenie, to dziś było jej głównym zajęciem... do czasu. Nagle drzwi się rozsunęły i wbiegli sanitariusze z noszami.-Samochód potrącił kobietę w ciąży. Tożsamość nie znana. Nieprzytomna. Liczne obrażenia wewnętrzne, podejrzewamy też krwiaka mózgu. Ponadto życie dziecka jest zagrożone...- streścił jeden z sanitariuszy. Conasalida natychmiast podeszła do pacjentki. Odgarnęła jej włosy z twarzy. Chirurg zamarła... mimo iż na twarzy kobiety pełno było najróżniejszych ran i zadrapań, od razu poznała w niej Hanę.-Siostro! Proszę natychmiast zawołać doktora Wójcika.- powiedziała podenerwowana w stronę pielęgniarki i trzęsącymi się rękoma zaczęła dotykać brzucha Gawryły. Nieczuła ruchów jej dziecka, na które Hana ostatnimi czasy tak bardzo narzekała. Po chwili na izbę wbiegł Wójcik. Spojrzał tylko na Hanę i natychmiast zaczął robić jej USG.-Musimy natychmiast operować! Jeżeli ona teraz nie urodzi tego dziecka, to umrą oboje! Pomożesz mi, Wiki?-Tak, jasne.-A gdzie Piotr?-Jeszcze do niego nie dzwoniłam.-Zrób to teraz jeśli możesz.-Już.- powiedziała i wzięła do ręki swoja komórkę. Jeden sygnał, drugi, trzeci... w końcu odebrał.-Co się stało Wiki?-Piotr! Musisz natychmiast przyjechać do szpitala.-Nie mogę ter...-Musisz! Hana miała wypadek. Za chwile będzie operowana!-Jak to?!-Normalnie...-Już jadę!- powiedział i się rozłączył.

__________________________



-Najpierw odbiorę poród. A potem wy się nią zajmiecie- powiedział Darek do Consalidy i Trettera, przed samą operacją.-Najpierw otworzymy brzuch. Nie wiadomo czy nie trzeba będzie usunąć trzustki. Potem zrobimy trepanację.- wytłumaczył dyrektor.-A jak ona tego nie przeżyje?-Nie wolno ci tak nawet mówić, Wiki!-Ja... wiem, przepraszam. Po prostu... zresztą sama nie wiem.-Dobra. Chodźmy._________________________Siedział pod salą operacyjną. Operują ją już od 6 godzin, a on dalej nie ma informacji, ani o nie ani o ich dziecku. Jak coś im się stanie to się to się zabije! Nagle zerwał się z krzesła i zaczął chodzić w kółko... kiedy przestawał już czuć nogi, z bloku zeszła wiktoria, Tretter i Wójcik.-I co z nimi?!- zaczął od razu Piotr.-Na początek się uspokój!- powiedział Stefan.-Masz syna. Jest co prawda wcześniakiem, ale poza tym wszystko jest w porządku.-A co z Haną?- w tym momencie trójka lekarzy rzuciła sobie krótkie spojrzenie- no mówcie szybko!-Miała pękniętą miednicę. Liczne obrażenia wewnętrzne. Musieliśmy usunąć trzustkę, a także część wątroby. Krwiak mózgu był bardzo rozległy. Były małe komplikacje, ale już wszystko dobrze... powiedziała spokojnie Consalida.-A mogę do nich iść?-Nie. Piotr, ona jeszcze śpi. A dziecko jest na badaniach. Poczekaj jeszcze z godzinkę. Niedługo będziemy ją wybudzać. Dobrze?-Tak. Dobrze._____________________________Otworzyła oczy. Nie wiedziała gdzie jest. Zobaczyła nad sobą uśmiechniętą Wiki.-Jak się czujesz?- zapytała ją ruda.-Dobrze. Chyba. Co się stało? Czemu tutaj jestem?-Miałaś wypadek...- powiedziała Consalida, na co Hana natychmiast położyła rękę na swoim brzuchu. Był o wiele mniejszy niż wcześniej.-Wiktoria...- zaczęła z przerażeniem.-Spokojnie- chirurg pogłaskała ją po włosach- macie zdrowego synka-Ale to przecież jeszcze za wcześnie.-Wszystko jest dobrze. Nie denerwuj się.-A...a mogę go zobaczyć?-Nie teraz Hana. Nie martw się. tatuś się nim teraz opiekuję.-Piotr?-Tak. Bardzo się o was martwił. Jak chcesz to mogę go zawołać.-Nie, nie... proszę nie. Tylko chciałabym bardzo zobaczyć mojego synka- powiedziała uśmiechając się szeroko do przyjaciółki.-No dobra już, dobra. Kapituluję. Zaraz ci go przywiozę.Powiedziała i zostawiła Gawryłę samą. Wszystko było dobrze. Urodziła syna. Zdrowego syna! Piotr zawsze chciał mieć chłopca. Właśnie Piotr... Hana miała do niego ogromny żal. Jak mógł zrobić jej coś takiego, podczas gdy ona spodziewała się ich dziecka?! Z rozmyślań wyrwał ja dźwięk otwieranych drzwi. Po chwili pojawiła się w nich Wiki, a za nią Gawryło z małym zawiniątkiem w ramionach. Mąż podszedł do Hany i uśmiechną się szeroko, jednak ona nie chciała nawet na niego patrzeć.-Zostawiam was samych, tylko proszę nie za długo bo nie chcę znowu oberwać po uszach- uśmiechnęła się ruda i wyszła. Zostali sami. Piotr podał jej małego. Wzięła go w ręce i lekko odsłoniła maleńką twarzyczkę. Był taki podobny do swojego ojca! Uśmiechnęła się na samą myśl.-Jest śliczny...- wtrącił Piotr.-Możesz już iść.- zaczęła oschle.- poradzimy sobie bez ciebie.-Ale ja chcę zostać.-Ale ja nie chcę, żebyś został!- powiedziała lekko podniesionym głosem.-Dlaczego?!-Nie chce cię znać! Chcę rozwodu, słyszysz? Chcę rozwodu!!!-Jakiego rozwodu?! O czym ty kobieto mówisz!!!!- nerwy zaczynały mu powoli puszczać. Miał już dosyć tych jej ciągłych humorów.-To koniec Piotr! Koniec nas.-Nie dostaniesz żadnego rozwodu słyszysz?!-Dostanę! I odbiorę ci wszystkie prawa do mojego syna!- powiedziała na co Gawryło się wzdrygnął. Nie może mu odebrać synka!-Nie odbierzesz mi, żadnych praw! Nie dostaniesz nawet tego pieprzonego rozwodu!- powiedział na co ona włożyła dziecko do przygotowanego wcześniej łóżeczka.-Nie dostanę?! Każdy sędzia da mi rozwód od męża, który mnie zdradza! A dziecko? Polskie prawo jest tak skonstruowane, że na pewno zostanie ze mną!- Piotr usiadł na jej łóżku. Zaczął gładzić ręka jej twarz.-Kochanie, przepraszam cię. Przepraszam cię za wszystko.-I co myślisz, że jedno przepraszam wystarczy?-Byłem wtedy pijany...-Nie musiałeś pić!-Kocham cię! Słyszysz, co ci mówię? Kocham cię! Bez ciebie i bez niego- powiedział wskazując głową na czuwającego malca- moje życie nie będzie miało najmniejszego sensu!- dokończył, przez co w oczach jego żony zebrały się łzy. Chwilę potem poczuł jej usta na swoich. Całowała go tak jak za pierwszym razem. Niepewnie, jakkolwiek subtelnie i z miłością.-Kocham cię.- szepnęła kiedy się od siebie oderwali.-Ja ciebie też, kochanie...AND THEY LIVE HAPPILY EVER AFTER!!!

Czytajcie, komentujcie, udostępniajcie bloga.PozdrawiamAleksPS. Jak się podoba nowy wygląd bloga?PPS. Ponownie proszę o kontakt udawaną Aleks340!!!

PPPS. Opowiadanie dodamy za 20 kom. co wy na to?

22 komentarze:

  1. Już myślałam, że nie będzie Happy Endu :D
    Słodkie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Słooodkie! :D Czekam na nexta tamtego opowiadania. Wpadnij do mnie. ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Poproszę o nexta!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ej no nie wytrzymam dłużej! :) Dawaj mi tu nexta ! :D
    http://kibicuje.blogspot.com/2014/01/ostatnia-szansa.html

    OdpowiedzUsuń
  5. o.O Matkooo. Piszcie nexta ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. NEEXXXXTTT!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. czekam na nexta ;p <3

    OdpowiedzUsuń
  8. super <3 Dajcie juz next błagamyyy ;**

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak mam mój mąż BACK!

    Dziękuję za artykuł! Dotyka moje serce głęboko, bo niedawno przeszedł przez coś podobnego przypadku. Około 3 lat temu mój mąż zostawił mnie i 2 naszych dzieci do 3 lat do innej kobiety. Podczas tego lata naszej rozłąki Byłem tak uszkodzony, więc w końcu poszedłem do mojego przyjaciela, który skierował mnie do rzucającego czar Dr Akim, który pomaga mi w mojej rodzinie zgrupowanie, a potem czułem spokój i poczułem całą miłość ponownie. Po castingu zaklęcia miłości, mój były mąż zaproponował mi pracę, pracę w swoim Jego towarzystwie. więc posłuchał i poszedł. Po pracy razem w 1 tydzień mieliśmy zbliżyć i wychodząc randki i spotykać się z rodziną z znowu dzieci, Dr Akim przywrócił nasze małżeństwo w ​​sposób, ja nigdy nie spodziewałem się, ale jestem naprawdę wdzięczny!

    Kontakt z dr Akim dzisiaj: bestspellhome@gmail.com
    Tel.: +2348159645271
    Z poważaniem,
    Sananja lal

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem Harry Grace, z Nowego Jorku, USA nie mogę przestać dziękować DR Worrior Afrykę w tym rzecz, że Wielki uczynił w moim życiu, jestem mu wdzięczny, i cierpi na wirusa HIV do 11 lat, kiedy skontaktował się DR Worrior Polska po przeczytaniu wspaniałe świadectwo, że ludzie wymiany został o nim. Ja będąc na lekach i stara szuka lekarstwa na moją dolegliwość. Przeszedłem przez lekarzy internetowych i skontaktowałem się Tradomedical / Tradycyjny lekarza nazwiskiem dr Worrior Polska pomoc. On dał mi wszystkie swoje zasady i przepisy, że jeśli on wyleczyć mi, że powinienem napisać o nim na stronie internetowej i to jest to, co robię teraz. On mnie zapewnić, że będzie on wyleczyć mnie z jego ziołowy lek, który naprawdę zrobił, a ja jestem teraz całkowicie wyleczone z wirusa HIV. Co powiem, a nie dziękując mu za uratowanie mnie. Dlaczego cierpią w milczeniu, gdy nie jest lekarstwem na Twój diseases.Dr.Worrior Polska Specjalizujemy również w leczeniu następujących chorób:
    * HIV / AIDS
    * Niewydolność nerek
    * Zapalenie Stawów
    * Cukrzyca
    * Nadciśnienie tętnicze
    * Udar Mózgu
    * Otyłość
    * Niepłodność / impotencji
    * Rak
    * Problemy z oczami
    * Skóra Problem
    * Włókniaka
    * Wrzód
    * Problem prostaty
    * Astma
    * Weight Management
    * Rzeżączka / Staphylococcus
    * Candidie
    * Niskie plemniki mogą
    * Słaba erekcja
    * Słaby wytrysk
    * Pile
    * Elephantiasis
    * Skóra Zakażenie
    * Paraliż e.t.c
    * Jeśli chcesz ex powrotem.
    * Jeśli zawsze mają złe sny.
    * Jeśli chcesz być promowane w biurze.
    * Jeśli chcesz kobiety / mężczyźni do pracy po ciebie.
    * Jeśli chcesz mieć dziecko.
    * Jeśli chcesz być bogaty.
    * Jeśli chcesz związać swoją żonę / męża będzie twój na zawsze.
    * Jeśli potrzebujesz pomocy finansowej.
    * Jeśli potrzebujesz czar szczęścia.
    * Jeśli chcesz, aby zatrzymać rozwodu.
    * Jeśli chcesz, aby rozwieść się z żoną mąż /.
    * Jeśli chcesz, aby Twoje życzenia mają zostać przyznane.
    * Ciąża pisowni począć dziecko
    * Gwarancja wygrywasz niepokojących spraw sądowych i wygrać bez względu na to, jak etap są.
    * Zatrzymaj swoje małżeństwo lub związek rozerwaniu.
    * Jeśli potrzebujesz modlitwy o uwolnienie dla swojego dziecka lub siebie. Aby uzyskać więcej informacji prosimy o kontakt poprzez e-mail Afrykę Dr.Worrior (drworriorafrica@gmail.com), można też zadzwonić do niego na jego telefon numerem +2348112276982

    OdpowiedzUsuń